Po prostu rozmowy między ludźmi.
Co sądzicie o tym, żeby zainwestować oszczędności w mieszkanie, które można wynajmować?
Zauważyłam, że specjaliści doradzają, żeby w ten sposób lokować pieniądze, bo można tak zarobić jeszcze więcej niż na lokatach, a przejrzałam już nawet strony typu: sprzedaż mieszkań – oferty.
Wybrałabym jakieś dwupokojowe w dobrej lokalizacji, żeby móc wynająć je np. dla studentów.
Ktoś z was w ten sposób już próbował pomnażać swoje oszczędności?
Offline